wtorek, 5 sierpnia 2008

Jak kreować rzeczywistość?

Nadmorska miejscowość parę dni temu, ruch na promenadzie jak w ulu. Przy okazji, polecam nowe doznanie: kup sobie balon wypełniony helem, wciągnij powietrze do płuc i... zacznij gadać :) Znajomi (i nie tylko) będą mieli ubaw po pachy, szczególnie gdy wyglądasz oryginalnie i wyróżniasz się z tłumu. Aha, ostrożnie z tym balonem, po kilku głębszych wdechach może zakręcić się w głowie.

Do rzeczy: przed zaatakowaniem deseru dla dorosłych w winiarni, usłyszeliśmy zespół muzyczny, dwóch facetów ubranych na indiański styl grało na przedziwnych instrumentach. Mieli wystawioną walizkę z płytami, których nikt nie kupował mimo że była spora grupka gapiów. Posłuchałem jednego utworu i nagle przyszła mi do głowy pewna intrygująca myśl: jeden plus dziewięć nie równa się dziesięć. Wynik jest inny i totalnie magiczny. Zaświtał mi w głowie pewien chytry plan, ruszyłem więc do faceta z zespołu i kupiłem płytę. Z jakiś dziwnych powodów gapie ruszyli za mną i ustawili się w kolejce po płyty. Przystanąłem na chwilę z boku i obserwując co się dzieje i po chwili naliczyłem 16 osób, które kupiły przynajmniej jedną płytę. Sprzedawca wyłowił mnie wzrokiem, popatrzył krótko i to był ten moment, kiedy w ułamku sekundy poczułem w jego spojrzeniu... ogromną wdzięczność.

Jak to się ma do kreowania rzeczywistości?

1. Mam świetną płytę z nastrojową muzyką, którą wykorzystam w niecnym celu;)
2. Ludzie którzy kupili płyty słuchając muzyki będą mogli wracać do wspomnień z wakacji i czuć się wspaniale.
3. Facet z zespołu muzycznego w ciągu kliku minut zarobił co najmniej 320 zł.

Kreując swoją rzeczywistość, kreujesz również rzeczywistość innych ludzi. Dbaj, aby wszyscy byli zadowoleni.

dodajdo.com